Niech Was nie zmyli sportowe podejście do życia Agnieszki Radwańskiej. Pod dresowym mundurkiem kryje się typowa kobietka, która kocha szpilki, kosmetyki i nie liczy par butów.

Agnieszka wyznała kiedyś, że ona i jej siostra, Urszula Radwańska, zabierają w podróże kosmetyczki ważące po… 10 kilogramów.

Oczywiście, najczęściej kupujemy kosmetyki, bo tego używamy najwięcej. I tak, zwykle kupujemy je właśnie w Polsce, bo gramy w takich miejscach, gdzie po prostu nie ma możliwości zrobienia porządnych zakupów. Zdarza się, że jak wpadniemy przed wyjazdem do Krakowa do [drogerii], to wychodzimy z ogromnymi siatami. Ja się śmieję, że jeśli mamy nadbagaż, to dlatego, że nasze kosmetyczki ważą po 10 kilo! – mówiła kiedyś sportsmenka w wywiadzie dla Shape’a.

W najnowszym numerze Harper’s Bazaar znajdziecie wywiad z Agnieszką, w której obnaża ona swoją kobiecą stronę.

Nie potrafię wyjść z domu bez wytuszowanych rzęs – mówi Aga – Lubię założyć coś, co nie jest strojem sportowym. Mówię, że jestem w cywilu, bo to jest mój mundur. Więc koniecznie szpilki. Kocham szpilki, najbardziej te od Louboutina, ale inne też. Nie liczę, ile mam par. Tak samo jak nie liczę torebek. Nie uznaję półśrodków. Albo buty sportowe, albo wysoki obcas – mówi Radwańska.

Cały wywiad z Agnieszką znajdziecie w nowym Harper’s Bazaar.

Agnieszka Radwańska nie wyjdzie z domu bez...

Agnieszka Radwańska nie wyjdzie z domu bez...

Agnieszka Radwańska nie wyjdzie z domu bez...