W rozmowie z magazynem Viva! Agnieszka Włodarczyk (35 l.) opowiedziała nie tylko o swoim związku z Mikołajem Krawczykiem. Sporo miejsca poświęciła wspominaniu dawnych lat – gdy zaczynała karierę i bardzo chciała być gwiazdą.

Zobacz: Agnieszka Włodarczyk rezygnuje z solarium, makijażu i medycyny estetycznej?

Był czas szaleństwa. Przede wszystkim na początku nie mogłam się doczekać, aż ktoś mnie poprosi o autograf (śmiech). Zazdrościłam Bogusiowi Lindzie, że je rozdaje, ale też pamiętam moment, kiedy przestało mnie to bawić. Zaczęłam pracę, jak miałam 14 lat. Popularność towarzyszy mi tak długo, że się do niej przyzwyczaiłam. Dziś już mnie zupełnie nie kręci – mówi Agnieszka Włodarczyk.

Aktorka nie ukrywa, że na początku kariery pozwalała sobie na więcej:

Myślałam, że jestem gwiazdą. Pewnie bardziej szastałam pieniędzmi, chodziłam częściej na imprezy – opowiada.

O gwieździe krążyły plotki, że trudno się z nią współpracuje. Jak dziś Włodarczyk widzi te sprawy?

Wiesz, ja się wiecznie czepiam siebie. Jestem wobec siebie bardzo krytyczna, jestem też wymagająca wobec ludzi, z którymi pracuję, w związku z tym niektórzy mówią, że jestem trudna we współpracy – kwituje.

Czytaj też: Viva! zapytała Agnieszkę Włodarczyk, kto zakończył związek – ona czy Mikołaj

Aktorka dodaje również, że od pewnego czasu się zmieniła. Kiedyś rzeczywiście bywała niezbyt przyjemna dla otoczenia:

Czepiałam się ludzi, może to była też ta „palma”. Starałam się być perfekcyjna i chciałam, żeby inni też byli perfekcyjni. Dzisiaj mam więcej luzu. Fryzjer ma gorszy dzień? Dobra, to sama sobie dokręcę tego loka, a wcześniej byłaby awantura. Nie byłam dyplomatką. Teraz potrafię bardziej po ludzku podejść do ludzi, porozmawiać – mówi Agnieszka.

Bohaterka wywiadu podkreśla, że pokory nauczyło ją życie:

Nie przypuszczałam, że to przychodzi z wiekiem. Ja nie miałam w życiu tylko malinowo. Było różnie. Raz odnosiłam sukcesy i układało mi się świetnie finansowo, innym razem tego nie było. Potrafię sobie poradzić w każdej sytuacji. Mogę gotować za 600 złotych na miesiąc, mogę i za trzy tysiące na miesiąc. Nauczyłam się oszczędności – mówi Włodarczyk.

Cały wywiad z aktorką znajdziecie w nowym numerze Vivy!

Agnieszka Włodarczyk szczerze: Kiedyś byłam inna. Czepiałam się ludzi

Agnieszka Włodarczyk szczerze: Kiedyś byłam inna. Czepiałam się ludzi

Agnieszka Włodarczyk szczerze: Kiedyś byłam inna. Czepiałam się ludzi

Agnieszka Włodarczyk szczerze: Kiedyś byłam inna. Czepiałam się ludzi

Agnieszka Włodarczyk szczerze: Kiedyś byłam inna. Czepiałam się ludzi