82-letni Wojciech Siemion, aktor, a w ostatnim czasie także polityk, zmarł dziś w szpitalu na skutek ciężkich obrażeń, jakich doznał w wypadku samochodowym.

Jak podaje Dziennik, w czwartkowy wieczór aktor jadąc samochodem audi zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i uderzył w ciężarówkę. Zderzenie było tak silne, że samochód aktora został odrzucony na jadącego za ciężarówką opla omegę.

Aktor wraz z żoną, która również była w samochodzie, trafili do szpitala. Siemiona umieszczono na oddziale intensywnej terapii. W piątek wydawało się, że najgorsze już minęło.

Niestety, dziś w mediach pojawiła się informacja o śmierci Wojciecha Siemiona.