/ 17.09.2014 /
Twitter amerykańskiej edycji GQ został wręcz zasypany postami z pretensjami i negatywnymi komentarzami po tym, jak Kim Kardashian (33 l.) została obwołana kobietą roku magazynu.
Czytelnicy narzekają, że nazwanie Kim kobietą roku oznacza obniżenie poziomu pisma, a skrót GQ tłumaczą jako Goodbye Quality.
Tyle tylko, że Kim zwyciężyła w rankingu brytyjskiego, nie zaś amerykańskiego wydania pisma.
Stąd redakcja edycji US spieszy z wyjaśnieniami. Pojawiają się wciąż nowe posty dementujące, jakoby Kim została kobietą roku. Amerykańską kobietą roku.
Dzień dobry, obywatele Wielkiej Brytanii. My nadal jesteśmy GQ US i ciągle nie przyznaliśmy nagrody. Nawiasem mówiąc, gratulujemy Royal Baby
– pisze redakcja amerykańskiego magazynu.
Gdzie Kim, tam afera!