Amy Winehouse ma zamiar pozwać swoją byłą teściową. Kobieta sprzedała jej list miłosny, który gwiazda wysłała swojemu (jeszcze) mężowi Blake’owi, gdy ten przebywał w więzieniu.

Piosenkarka wpadła w furię, gdy się o tym dowiedziała. Żąda 500 tysięcy funtów zadośćuczynienia za nielegalną publikację prywatnych dokumentów.

Gwiazda nigdy nie miała dobrych kontaktów z Georgette\’ą Civil, która oskarżała ją o wprowadzenie jej syna Blake\’a w świat narkotyków, od których się potem uzależnił.

Adwokaci Winehouse powiedzieli, że jeśli ich klientka otrzyma wymaganą sumę odstąpi od składania pozwu. W innym przypadku obie panie spotkają się na sali sądowej.