Andrzej Chyra też człowiek i potrzeby fizjologiczne ma. Ale żeby sikać w miejscu publicznym, w metrze?

Fakt opublikował zdjęcie, na którym Chyra załatwia się w miejscu publicznym.

Reporter musiał go śledzić sporo czasu, bo dowiadujemy się, że wcześniej gwiazdor zaliczył modną knajpkę, później do restauracji fast food, a następnie do metra, gdzie cisnący pęcherz dał o sobie znać.

Kiedy następnym razem będziecie przechodzić metrem i narzekać na zapach moczu, pamiętajcie, że to nie tylko sprawka kloszardów. Wielkim gwiazdom też się zdarza…

Zobaczcie zdjęcie.