Anna Bałon, która rywalizuje o tytuł top modelki w 2. edycji show Top Model zdążyła się już w ciągu kilku odcinków nasłuchać sporo cierpkich słów na temat swego charakteru.

Ania często słyszy, że jest dziecinna, wręcz infantylna.

Dlaczego się tak pieścisz? – usłyszała w ostatnim odcinku od Ewy Minge, która dała jej za to klapsa w pupę.

Kandydatka na modelkę zdaje sobie sprawę, że ma wady. W wywiadach mówi, że jest świadoma swych braków i bardzo chce nad nimi popracować.

Jestem wdzięczna jurorom za krytykę, bo ona pozwala mi pracować nad sobą – powiedziała Ania w jednej z rozmów.

Z drugiej strony zdumiewa siła, z jaką Bałon walczy o swoje. Próby oszustw (gdy wcześniej niż inne dziewczyny zaczęła nakładanie makijażu) i zagrzewanie siebie do walki negatywnymi emocjami („wyobrażałam sobie, że widzę osoby, których nie lubię\” – słowa Ani podczas jednej z sesji) świadczą o tym, że jest sprytną i raczej wyrachowaną dziewczyną.

Czyżby więc jej infantylność była tylko maską? Tomek Jacyków był nieśmiałą Anią zachwycony.

Dał się nabrać? A może 18-letnia Bałon faktycznie jest dziecinna?

Jak uważacie?

\"Anna

\"Anna

\"Anna

\"Anna