Anna Dereszowska na wczorajszym pokazie fryzury pojawiła się w towarzystwie atrakcyjnej kobiety w różowej sukience.

Przyjaciółka, siostra, inna krewna?

Choć podobieństwo podpowiadało wielu obserwatorom, że aktorka pochwaliła się z siostrą, to wersja niemożliwa, bo aktorka siostry po prostu nie ma.

Ma za to siostrę przyrodnią.

– Julka jest młodsza ode mnie o cztery lata – powiedziała kiedyś w wywiadzie dla magazynu Naj. – To córka mojej macoszki, drugiej żony taty. Mam z nią świetny kontakt, bardzo się kochamy. Mimo że nie jesteśmy ze sobą spokrewnione, nigdy nie pomyślałam o niej inaczej, jak o mojej siostrze. Jednak nasze relacje nie zawsze były idealne. Gdy tata ożenił się z macoszką, początkowo byłam zazdrosna o uczucia, którymi tata darzył Julkę.

Czyżby to właśnie była Julka? Możliwe. Najwyraźniej dawne animozje mają dawno za sobą.

 
Czytaj więcej (kliknij na zdjęcie):