Anna Mucha nigdy nie uchodziła za damę i nie wygląda na to, by starała się to zmienić.

Przy obecnym zachowaniu grozi jej to, że niebawem będzie kojarzyć się tylko z butami na obcasie, prowokacyjnymi wypowiedziami i odsłoniętymi nogami.

Mniej więcej tyle zaprezentowała na pokazie mody Macieja Zienia.

Ach, nie! Zapomnielibyśmy o fatalnym, jasnym makijażu, który okrutnie kontrastował z opalonymi kończynami gwiazdki.