Anna Mucha jest twarzą marki Mercedes. Daje to jej wyjątkowe przywileje – otrzymuje do użytkowania najnowsze modele aut z gwiazdą na grillu.
Wczoraj spod ustawionej na Placu Zamkowym w Warszawie choinki Mucha odjechała nowym Mercedesem CLS Shooting Brake. Jest to ekskluzywne kombi z ogromnym bagażnikiem i wyjątkowo żwawym silnikiem pod maską.
Ten model w najtańszej wersji kosztuje ponad ćwierć miliona złotych, a w najdroższej ponad pół miliona złotych.
Po odebraniu kluczyków, pierwszą rzeczą, jaką sprawdziła aktorka, były lusterka wsteczne. Nie chodziło jej jednak o zapewnienie jak najlepszej widoczności, lecz o… zrobienie makijażu.
Dotychczas Mucha jeździła terenówką oraz kabrioletami Mercedesa.
Trzeba przyznać, aktorka dostała od marki wyjątkowy prezent na święta.