Wygląd w życiu jest ważny i chyba nikt nie powie, że jest inaczej. W show-biznesie odgrywa on bardzo dużą rolę, a często nawet stawiany jest na pierwszym miejscu.

A czas leci, wszyscy się starzejemy i choć niektórzy nie mogą się z tym pogodzić, próbują na siłę zatrzymać młody wygląd, to jednak w końcu i tak nie uda im się wygrać z upływającym czasem.

Anna Przybylska w rozmowie z magazynem Glamour odważnie wyznała, że nie potrafi pogodzić się ze starością:

– Wiem, że uroda za chwilę przeminie. Nie wiem, jak długo jeszcze będę pracować. Chcę w odpowiednim momencie zejść ze sceny i robić rzeczy, o których kiedyś marzyłam. Boję się przemijania. Zawsze czułam lęk, przed tym, że będę się brzydko starzeć, ale myślałam, że potrafię się pogodzić z upływem czasu. Niestety mam z tym problem, nie potrafię pogodzić się ze starością i to mnie strasznie wkurza. Przeraża mnie, że w dzisiejszych czasach skupiamy się na miałkich, nieważnych rzeczach. Że ludzi ocenia się po wyglądzie. Wiem, że jakiś plotkarski portal kiedyś będzie porównywać moje zdjęcia teraz i 10 lat temu. Świat, w którym żyjemy, jest pokręcony.

Ania jest piękną kobietą i jesteśmy pewni, że nawet za 10 i 20 lat będzie nadal wyglądała znakomicie.

Anna Przybylska: Nie potrafię pogodzić się ze starością

Anna Przybylska: Nie potrafię pogodzić się ze starością