/ 14.01.2009 /
Przy okazji premiery Bride Wars Anne Hathaway śmiała się z tego, że jako aktorka tak często bywa obsadzana w filmach o tematyce małżeńskiej. Powiedziała też, że prywatnie nie spotyka się z wieloma mężczyznami.
Teraz wiadomo, dlaczego. Bo spotyka się z jednym.
Na dzień przed rozdaniem Złotych Globów aktorka brała udział w sesji zdjęciowej. Gdy z niej wracała, wpadła prosto w ramiona aktora Adama Shulmana. Powitanie było bardzo gorące i od razu zostało odebrane jako oficjalna deklaracja ze strony Hathaway na temat jej związku.
Plotkarskie media twierdzą, że para mieszka ze sobą od pewnego czasu, a Anne jest u boku swego nowego partnera bardzo szczęśliwa.
Trudno tego nie zauważyć: