Babcia Muchy chce mieć prawnuki
"Modlę się w tej intencji.\" Zobaczymy, na ile żarliwie.
/ 05.08.2010 /
Anna Mucha cieszy się odzyskanym seksapilem na tyle, że chyba w tej chwili nie myśli o zostaniu mamą.
Co innego jej babcia – starszej pani marzy się widok prawnuka.
Pani Irena Łukasik w rozmowie z Rewią stwierdza, że 30-tka to czas najwyższy, by zostać mamą. Niestety, Ania nie słucha, bo marzenia babci ją drażnią.
– Już nie denerwuję mojej wnusi gadaniem, żeby nie przeoczyła czasu, jaki natura daje kobiecie na macierzyństwo. Teraz się tylko modlę w tej intencji – mówi w rozmowie z magazynem.
Cóż, można liczyć na cud, ale Mucha chyba nie jest szczególnie otwarta na takie poważne związki. Tym bardziej, że sama pochodzi z rozbitej rodziny.