Basia Kurdej-Szatan: Kobiety potrzebują prawdziwych facetów
Aktorka opowiada o swoim życiu prywatnym.
Kiedy zaczęła grać Blondynkę w reklamach Playa, pokochała ją niemal cała Polska. Na razie wiadomo o niej, że zawodowo gra w teatrze i nie odmawia kielonka na imprezie – o tym ostatnim szczerze opowiedziała u Kuby Wojewódzkiego.
A co prywatnie porabia Basia Kurdej-Szatan? W ostatnim wywiadzie dla Onetu, uchyliła nieco rąbka tajemnicy. Basia ma kochającą rodzinę: męża (z którym brała udział w programie X Factor tworząc ze znajomymi zespół Soul City) i córeczkę Hanię:
– Rafał jest wspaniałym ojcem, bez najmniejszego problemu zostaje z naszą córcią całkiem sam i świetnie się nią opiekuje. Jest szczery, zawsze mi doradza i mówi śmiało, co myśli. Dużo się razem śmiejemy!
Małżeństwo zaczęło właśnie remontować swoje mieszkanie. Jego zakończenie to teraz dla Basi jeden z celów numer jeden.
Szczęśliwy związek to dla niej przepis na sukces? Według niej istotne jest coś jeszcze:
– Nigdy nie można się poddawać i choć czasem wiąże się to z ciężką pracą, zawsze trzeba inwestować w swój rozwój, nieustannie próbować i nie rezygnować z obranego celu. Ciężka praca i wiara w siebie! To wszystko!
W tym wypadku ciężka praca popłaca.
Cały wywiad tutaj.