Benedict Cumberbatch (37 l.) okazał się być niezwykle czarującym i dowcipnym mężczyzną, za którym przepadają kobiety. Choć nie ma urody typowego amanta Hollywood, urok osobisty i inteligencją łamią kobiece serca hurtowo.

Benedict jest nie tylko ujmującym facetem, ale i do tego piekielnie zdolnym aktorem. Dowód – nominacja do tegorocznego Oscara za rolę Alana Turninga w filmie Gra tajemnic.

Brytyjczyk będzie walczył o statuetkę z takimi fenomenami kina, jak Eddie Redmayne (The Theory of Everything), Michael Keaton (Birdman), Steve Carrell (Foxcatcher) i Bradley Cooper (American Sniper).

Nim okaże się, który z panów będzie się w tym roku cieszył z tytułu najlepszego aktora (gala wręczenia Oscarów odbędzie się 22 lutego), przed Cumberbatchem sporo pracy. Aktor wrócił na plan Sherlocka Holmesa.

W tym roku serial o przygodach detektywa powraca na antenę BBC. Stacja kręci 4. serię, obok Benedicta zobaczymy znów Martina Freemana i Amandę Abbington.

Na razie więc rozrywany i lubiany na czerwonych dywanach Benedict (aktor słynie z różnych nietypowych akcji, które znakomicie rozładowują napięcie i spuszczają ciśnienie z wielkich eventów) znika na planie filmowym. Fani już zacierają ręce – wielu stęskniło się za Sherlockiem.

Benedict Cumberbatch znika

Benedict Cumberbatch znika

Benedict Cumberbatch znika