Gdyby istniała operacja prostowania lub wysmuklania czy „uzgrabniania” nóg, na pewno poddałaby się jej najbardziej wpływowa kobieta w show biznesie, czyli Beyonce (33 l.). Niestety lub na szczęście takich cudów jeszcze nie ma i Bey, która ma kompleks krzywych nóg musi radzi sobie w inny sposób.

Żona Jaya Z zatrudniła niedawno trenera, który ma pomóc zmienić jej oblicze nóg. Plan jest następujący – wyrobić seksowne nogi, które będą budowały mięśnie i zlikwidować tkankę tłuszczową. Bey chce pozbyć się tłuszczu i przerobić go na mięście. Boimy się efektów, wystarczy spojrzeć na Ewę Chodakowską, by przekonać się, że nie ma nic gorszego niż kobiece ciało zbudowane z samych mięśni.

W każdym razie, Beyonce przez trzy godziny dziennie trenuje, w tym 90 minut jej treningu to bardzo ciężkie i wyczerpujące ćwiczenia na nogi.

Aż strach się bać, co wyrośnie z trenującej Bey?

&nbsp
Beyonce pracuje (nad) nogami

Beyonce pracuje (nad) nogami

Beyonce pracuje (nad) nogami

Beyonce pracuje (nad) nogami

Beyonce pracuje (nad) nogami