Borys Szyc poucza Tomasza Raczka
Aktor obraził się za krytykę filmu Kac Wawa.
Znany krytyk filmowy Tomasz Raczek kilka tygodni temu nazwał film Kac Wawa skandalem artystycznym ostatnich lat i odradzał widzom oglądanie go.
Napisał: Ten film jest jak choroba, jak nowotwór złośliwy. Zabija wiarę w kino i szacunek do aktorów. Patrząc na Romę Gąsiorowską, Sonię Bohosiewicz i Borysa Szyca, grających główne role, czułem się tak, jakbym patrzył, jak ktoś przerabia kochanych członków rodziny na dziwki i alfonsów.
Oburzyło to Borysa Szyca, który napisał na profilu Tomasza Raczka na Facebooku:
Może by Pan coś wyreżyserował, panie Tomaszu?
Szyc zaatakował Raczka, sugerując, że jest niespełnionym reżyserem.
Krytykować jest najłatwiej, a zwłaszcza my Polacy to uwielbiamy. Sam chciałbym dostawać same dobre scenariusze. Grać w samych dobrych filmach. To byłby ideał. Czy dołączając się do ogólnego trendu wyśmiewania i dyskredytowania wszystkiego, co polskie, nie plujecie we własne gniazdo?
Czyżby aktor nie potrafił znieść krytyki?
Co o tym myślicie?
Tomasz Raczek ze Złotym Pawiem
Plakat filmu Kac Wawa
Tomasz Raczek