Pamiętacie żarty na temat wizyty Brada Pitta w Polsce, gdy wraz z całą rodziną przeniósł się z Francji do Berlina? Wielu ironizowało, że teraz czas na Warszawę. I co? Okazuje się, że aktor faktycznie odwiedzi nasz kraj!

Fakt donosi, że część scen do nowego filmu Quentina Tarantino, Inglorious Bastards, w którym główną rolę gra właśnie Pitt, będzie kręcona w Polsce, w przygranicznym Zgorzelcu.

Wszelkie informacje na temat miejsca i czasu trwania tych zdjęć są utrzymywane w tajemnicy. Gazeta dowiedziała się jednak, że wizyty ekipy filmowej można się spodziewać u nas jeszcze w tym miesiącu.

Pitt nie zaszczyci niestety swą osobą żadnego polskiego hotelu, bo na plan będzie dojeżdżał z Berlina.

Szykuje się oblężenie Zgorzelca.