/ 18.12.2013 /
Show biznes bywa dosłownie wykańczający, tym bardziej, jeżeli ciężko pracujesz na swój sukces. Bradley Cooper jest pracusiem i leniem uwięzionymi w jednym ciele.
Rzeczywistość na planie była inna niż wyobrażenia aktora:
– Chciałbym pracować przez trzy dni w tygodniu – rozmarzył się kiedyś Bradley.
Jak jednak zareagował na ciężką pracę podczas kręcenia serialu Agentka o stu twarzach?
– Przy drugim sezonie praca dosłownie wychodziła mi bokiem. Myślałem wtedy: „Chcę się k*rwa zabić”.
Jak Cooper radził sobie z presją? W powszechny, hollywoodzki sposób – przez pewien czas był uzależniony od narkotyków i alkoholu. Dzisiaj jest już na szczęście po zakończonym sukcesem odwyku.
Spodziewaliście się tego po nim?