Britney Spears mistrzynią w odejmowaniu sobie seksapilu?

Britney Spears ma 33 lata – jest z tego samego roku co Beyonce czy Christina Aguilera, a prezentuje się od tych pań o wiele gorzej.

Może to przez ciężkie doświadczenia, które na swoim koncie ma Brit – rozwód, uzależnienie, załamanie nerwowe, ubezwłasnowolnienie i wiele nieudanych związków. Była dziewczyna Justina Timberlake’a nieodwracalnie straciła swój urok z dawanych lat. Jej ciało mimo ćwiczeń nie wygląda apetycznie, uśmiech jest sztuczny, zresztą podobnie jak włosy.

Na wczorajszej imprezie Teen Choice Awards Brit niestety prezentowała się… koszmarnie. Tęczowe włosy, połyskująca sukienka z dekoltem – dobry duet dla 17-letniej Belli Thorne, ale nie dla 33-letniej pani Spears?