Larry Rudolph, menedżer Britney Spears, zaprzeczył, jakoby piosenkarka miała romans ze swoim ochroniarzem.

– W tych doniesieniach nie ma cienia prawdy – powiedział. – Jest w 100% singielką.

Ponoć rzeczony „ochroniarz\” nie jest nawet ochroniarzem. To tylko fotograf. Może flircik, by przypomnieć sobie czasy Adnana Ghaliba, paparazzo, z którym łączył ją krótki romansik?