Britney Spears wybuchła na scenie (FOTO)

Britney Spears (32 l.) przeszła w swoim życiu załamanie nerwowe i do dzisiaj ma problemy z kontrolowaniem swoich emocji – choć i tak jest o niebo lepiej niż kiedyś. Pamiętacie popisowy numer Brit z parasolką, którą okładała natrętnego fotoreportera (biedaczek miał pecha, w zeszłym roku dostał od Kanye Westa).

Teraz piosenkarka przeżywa kolejne rozstanie. W zeszłym tygodniu wyrzuciła ze swojego domu Davida Lucado. Wczoraj podczas koncertu zrzuciła to, co jej leży na sercu:

Wiem, że wszyscy wiecie, że mój chłopak mnie zdradził – powiedziała, a na sali zapanowała cisza.

Zrobiło się niezręcznie? Może. Wtedy Britney dodała, że najlepsze w zdradzającym chłopaku jest to, że trzeba zacząć ponownie chodzić na randki.

Stąd te smsy do byłego?

Zobaczcie: Britney Spears smali cholewy do…