Będziemy brutalni – Kendra Wilkinson już kilka sezonów temu zjechała na boczny tor.

Przykro nam, taka jest prawda – po opuszczeniu willi Hugh Hefnera króliczek poszedł w odstawkę.

Prywatnie Kendra ułożyła sobie życie – ma męża i słodkiego synka. Ale w show-biznesie radzi sobie średnio.

Jej reality-show trwało dość krótko. Teraz Kendrze zostało prowadzenie imprez, a i to coraz rzadziej.

W miniony weekend świętowała 27. urodziny. Na szczęście biust wciąż ma imponujący. Bez niego niewiele by mogła zdziałać…

\"Były

\"Były

\"Były