Wierząc tabloidom, Taylor Swift (26 l.) w ostatnich latach powiększyła piersi i pupę. Szczęściara przynajmniej nie musi powiększać ust.

Zobacz: Prywatny fotograf dowodem na wielką szopkę u Taylor Swift

Jak te rewelacje mają się do rzeczywistości? Jeśli chodzi o pośladki, to faktycznie, porównując nowe zdjęcia Tay z tymi starymi, widzimy, że coś jest na rzeczy. Jednak nie można posądzić panny Swift o operację plastyczną, raczej należy pogratulować samozaparcia w regularnych wycieczkach na siłownię.

A teraz przejdźmy do biustu. Po imprezie na Rhode Island, temat odżył. Z ratunkiem przychodzi przyjaciółka Taylor i zdradza prasie, że biust piosenkarki jest naturalny.

Taylor ma naturanle piersi. Zawsze je lubiła. Podoba się jej to, że może wyjść z domu bez stanika i nie wywołuje zgorszenia – mówi.

Zobacz: Skąd się wziął biustonosz i farba do włosów? Te wynalazki zmieniły życie kobiet!

Jak sądzicie – Swift majstrowała przy biuście?

Looks like someone is ready for the #FourthOfJuly 🇺🇸💥🙌🏽 @taylorswift splashing around in our F21 America Bikini

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika forever21 (@forever21)

Cała prawda o powiększeniu piersi Taylor Swift (FOTO)

Cała prawda o powiększeniu piersi Taylor Swift (FOTO)

Cała prawda o powiększeniu piersi Taylor Swift (FOTO)

Cała prawda o powiększeniu piersi Taylor Swift (FOTO)

Cała prawda o powiększeniu piersi Taylor Swift (FOTO)