Casting-łapanka do Top Model w Rzeszowie
Wiele dziewcząt było rozczarowanych castingiem.
W sobotę w Rzeszowie odbył się casting do kolejnej edycji Top Model.
Jak podaje rzeszowska Gazeta.pl wiele uczestniczek było zawiedzionych tym, że nie oceniało ich jury w składzie: Dawid Woliński, Marcin Tyszka i Katarzyna Sokołowska, tylko robili to członkowie ekipy programu.
– Ten casting to ściema. Nie oceniało nas jury Top Model, tylko trzy nieznane nam osoby. Ja usłyszałam, że szukają dziewczyn z innym typem urody – powiedziała dziennikarzowi Gazety.pl Paulina Magdziarczyk, która wzięła udział w castingu.
Przyszła setka dziewczyn, dlatego organizatorzy musieli przeprowadzić wstępną selekcję.
Marcin Tyszka i Dawid Woliński biegali po Millenium Hall w Rzeszowie i zachęcali napotkane dziewczyny do udziału w programie. Jak podaje lokalna prasa, udało im się wyłowić parę perełek.
Jurorzy zachęcali także Paulinę i jej koleżanki, które… już wzięły w nim udział i odpadły. Jurorzy o tym nie wiedzieli!
To był casting czy łapanka?
Katarzyna Sokołowska i Dawid Woliński w Rzeszowie. FOTO: Dawid Woliński, Facebook
Katarzyna Sokołowska i Dawid Woliński w Rzeszowie. FOTO: Dawid Woliński, Facebook
Sobotni casting w Rzeszowie. FOTO: Dawid Woliński, Facebook