Christina Aguilera ma nietypowe wymagania odnośnie porodu
Szczyt samouwielbienia?
Porody gwiazd to temat rzeka, który rozgrzewa do czerwoności media show-biznesowe. Nie tak dawno żyliśmy przyjściem na świat dzieci Kim Kardashian, Małgorzaty Sochy, czy Kasi Cichopek. Wszystkie panie rodziły w luksusowych warunkach w prywatnych klinikach. Podobnie rzecz ma się z ciężarną Christiną Aguilerą, która na porodówce wyląduje już lada dzień.
Gwieździe nie wystarczają całodobowa opieka położnej, wanna, własny apartament i inne frykasy. Zażyczyła sobie czegoś jeszcze:
– Aguilera relaksuje się, gdy słucha własnych kawałków, dlatego na porodówce zażyczyła sobie takiej muzyki. Ma nadzieję, że będzie wstanie wtedy śpiewać. To podobno jej pomaga – zdradził informator w rozmowie z portalem ShowbizzSpy.
Życzymy szczęśliwego rozwiązania.