Ja? Gdzie tam, to JEJ WINA!

Christina Aguilera nie przyjmuje do wiadomości, że w którymś miejscu mogła popełnić błąd i winą za kiepską sprzedaż najnowszego albumu, Bionic wini Lady Gagę, którą od momentu pojawienia się nowej gwiazdy uważa za swoją największą konkurentkę.

Xtina twierdzi, że Gaga, która wiele rzeczy skopiowała od niej, dosłownie zablokowała jej sukces.

Przez nią zgadza się teraz śpiewać na… weselach!

– To wstyd dla kogoś, kto kiedyś odnosił tak wielkie sukcesy, musieć uciekać się do takich rzeczy. Mimo to obwinianie Lady Gagi jest czystym szaleństwem! – mówi informator.