Christina Hendricks wbrew pozorom nie ma łatwego życia. Aktorka ciągle jest postrzegana przez pryzmat wielkich piersi, które – jak sama mówi – czasem sprawiają kłopoty.

Ponętna gwiazda opowiedziała magazynowi Lucky, jakim wyzwaniem było dla niej kupienie odpowiedniego kostiumu na plażę:

– Kiedy ma się taki biust, kupienie kostiumu jest problemem. Wszystkie stroje albo zgniatają piersi, albo nie dają im żadnego podparcia. Musiałam z mężem robić własne projekty.

Hendricks wyznała też, jakich projektantów lubi najbardziej:

Vivienne Westwood za wyrazistość, L’Wren Scott za perfekcyjne szycie i świadomość ciała kobiety, a także Zaca Posena za kapryśność formy.

\"\"

\"\"