Po tragedii, jaka wydarzyła się w poniedziałek po koncercie Ariany Grande w Manchesterze, gwiazda błyskawicznie spakowała walizki i wróciła prywatnym samolotem do Stanów.
Zobacz: Ostatni sms Olivii Campbell, 15-letniej ofiary zamachu w Manchesterze
Podobno była zdruzgotana i załamana. W obawie o bezpieczeństwo piosenkarki, jej fanów i całej ekipy pracującej wokół trasy podjęto decyzję o przerwaniu występów.
Co się teraz dzieje z Arianą Grande?
Piosenkarka zdecydowała się wrócić do domu. Przyleciała do Boca raton, gdzie mieszkają jej bliscy.
O zdrowie córki i wnuczki martwią się bardzo mama i babcia Ariany. Obie dbają o Arianę i nie chcą podobno słyszeć o tym, by dziewczyna wracała na razie do pracy.
Zobacz też: Wzruszający gest Ariany Grande po zamachu w Manchesterze
Tymczasem Grande postanowiła spotkać się z rannymi po ataku – chce to zrobić za pośrednictwem internetu.