Cindy Crawford wygląda, jakby czas był dla niej wyjątkowo łagodny.

Była supermodelka wciąż prezentuje się nienagannie. Z tym, że od pewnego czasu jej twarz jest nieco gładsza, niż rok temu.

Cofające się wskazówki zegara? Raczej podejrzewamy dobrego specjalistę medycyny estetycznej.

– Jej policzki są dużo pełniejsze. Z całą pewnością coś w nie strzyknęła. Najprawdopodobniej Radiesse, inną opcją byłaby Sculptra – powiedział dermatolog, doktor Ben Benham w rozmowie z RadarOnline. – Oba zostały zaprojektowane, by dać wrażenie wyższych kości policzkowych. To bardzo popularne rozwiązanie. A jej policzki są wyraźnie wyższe i pełniejsze.

Cindy kiedyś przyznała się do stosowania wypełniaczy, ale później stwierdziła, że zaniechała podobnych praktyk. Przecież ma swoją linię kosmetyków, która obiecuje efekt wiecznie młodej skóry, jak u Crawford.

\"Co

\"Co

\"Co

\"Co

Dla porównania Cindy Crawford w 2008 roku:

\"Co