/ 30.10.2008 /
Oj Colin! Chciałoby się zawołać patrząc na macho, który jakby tracił ostatnio na męskości. Zaczęło się niewinnie – od zapuszczenia włosów.
To jeszcze jesteśmy w stanie zdzierżyć. Ale ostatnie fotki robione podczas premiery filmu Pride and Glory w czasie Festiwalu Filmów w Rzymie wskazują, że przystojny aktor trochę zbyt obsesyjnie podchodzi do swego wyglądu.
Spójrzcie na jego gesty uwiecznione na zdjęciach – odgarnianie włosów, by pokazać efektowne kolczyki w uszach. Czy Waszym zdaniem aktor nie przesadza?