Trochę ciężko w to uwierzyć… Artykuł opublikowany w Daily Mail jest nużąco długi, ale pełen sensacji. Postaramy się wyciągnąć z niego to, co najciekawsze.

Według niego Tom Cruise to numer dwa scjentologicznego świata, a jego córeczka Suri została poczęta tak, jak w książce i filmie Dziecko Rosemary, będąc prawdziwym potomkiem nie Toma, a założyciela sekty, L. Ron Hubbarda.

Związek aktora i przywódcy ruchu, Davida Miscavige, jest tak silny, że guru wybrał się w podróż poślubną razem z Katie Holmes i gwiazdorem.

Do rozwodu aktora i jego drugiej żony, Nicole Kidman, przyczynił się właśnie Miscavige, który uważał aktorkę za zagrożenie – jej ojciec był psychologiem, a ona sama nie wykazywała takiej gorliwości, jak jej małżonek. Dlatego trzeba było oczyścić to małżeństwo z \”ziarna wątpliwości\”.

Obecnie Kidman nie wypowiada się na temat Scjentologii. Ponoć boi się, że media wejdą w posiadanie pewnych taśm, którymi dysponuje sekta. Są tam nagrane wywiady z aktorką, która wypowiada się m.in. na temat życia seksualnego.

– Jeśli znasz każdy szczegół czyjejś sfery seksualnej, masz nad tą osobą kompletną władzę. W Scjentologii wszystko obraca się wokół seksu – powiedział syn założyciela sekty (który nie jest już jej członkiem) w wywiadzie dla Playboya. – Zawsze w pierwszej kolejności chcieliśmy poznawać ludzkie dewiacje. Wtedy możesz wodzić ich za nos. Albo obiecujesz, że spełnisz ich erotyczne zachcianki, albo grozisz, że je ujawnisz.