/ 30.04.2013 /
To było do przewidzenia!
Lindsay Lohan zrobi wszystko, by uniknąć odwyku. Aktorka uważa, że nie ma problemu z alkoholem i narkotykami, więc leczenie jest jej niepotrzebne.
Sąd nakazał Lindsay stawić się 2 maja w ośrodku odwykowym w Nowym Jorku. Podczas rozprawy gwiazda nalegała, by akurat w tym mieście odbyć „karę”.
– Teraz Lindsay chce iść na odwyk do Kalifornii, szuka dobrego ośrodka, ma nadzieję, że uda jej się tak odwlec rozpoczęcie leczenia – zdradził informator.
„Próbowali mnie zmusić abym poszła na odwyk, ale powiedziałam nie, nie, nie” – brzmi znajomo?