Dalsze losy rannego chłopca z Aleppo przywracają wiarę w ludzkość
Przygotujcie chusteczki.
Ostatnie zdjęcia, które pokazywały rannego chłopca z Aleppo (Syria), wzruszyły Internautów na całym świecie.
Zobacz też: Tragedia tego dziecka jest wstrząsająca (VIDEO)
W wyniku bombardowania pozycji terrorystów z ISIS, pięcioletni Omran Daqneesh został ranny, a jego dom całkowicie zniszczony.
Pierwsze ustalenia mówiły o tym, że tylko on oraz jego rodzeństwo przeżyły atak z powietrza.
Najnowsze informacje podają jednak, że… rodzice chłopca przeżyli!
Jak podaje portal The Lad Bible, chłopczyk został zaniesiony do karetki, ale w ogóle nie płakał. Według pielęgniarek, pytał jedynie o swoich najbliższych.
ABC przytacza wypowiedź Abu Rajaba z Syrian American Medical Society.
Zobacz też: Młoda Syryjka zaskoczyła dziennikarza swoją prośbą na ŚDM (VIDEO)
Mężczyzna powiedział, że:
Nie prosił o nic, tylko o swoich rodziców. Przybyli do szpitala, krótko po pierwszej fali osób, które ucierpiały w wyniku bombardowania.
I dalej:
Gdy tylko Omrah ich zobaczył, to od razu zaczął płakać i rzucił się w ich ramiona.
Z kolei Daily Mail podaje, że jego rany były tylko powierzchowne i pielęgniarki były w stanie szybko je opatrzyć.
Tymczasem Rosja zdecydowała się przerwać ogień artyleryjski, aby pomóc w ucieczce cywilów ze strefy wojennej.
Siły syryjskie chciały ewakuować osoby ze wschodniego Aleppo, gdzie wciąż toczą się walki z islamistami, jednak okazało się to niemożliwe. Wszystko dlatego, że ISIS i islamistyczne ruchy opozycyjne wykorzystują cywilów w charakterze „żywych tarcz”.
Zobacz też: ANGELINA JOLIE OPOWIADA O SZOKUJĄCYCH PRAKTYKACH CZŁONKÓW ISIS!
W tej strefie zostało jeszcze 250 tysięcy osób.