Darek Krupa powiedział: Dość!
Nie mógł znieść wdzięczenia się do fotoreporterów.
/ 23.06.2009 /
Kto pamięta, jak Edyta Górniak z „uczuciem\” całowała swojego męża (z którym rzekomo jest w separacji) w Opolu, przed fotografami? Tutaj możecie odświeżyć pamięć.
Magazyn Show opisuje kulisy całego zdarzenia.
Ponoć Darek Krupa w pewnym momencie nie wytrzymał. Edzia go przytulała i nawet udał jej się prawie-pocałunek, ale wtedy padło słowo \”Dość!\”.
– Wtedy pozwoliła mu odejść – relacjonuje informator czasopisma.
Jego irytacja zupełnie nie dziwi. On i Edyta do Opola przyjechali osobno, mieszkali w różnych hotelach. Wiadomo, że cała farsa była wymyślona przez nią po to, by o niej napisać coś nowego.
Ma, czego chciała.