David Beckham: Chcę mieć jeszcze jedno, może dwoje dzieci
Czworo to wciąż za mało.
W przyszłym miesiącu mała Harper Seven kończy rok. Wydawać by się mogło, że dziewczynka jest już ostatnim dzieckiem w związku Davida Beckhama i jego żony Victorii.
Dziewczynka ma trzech starszych braci (Brooklyn ma 13 lat, Romeo 9, a Cruz 7), co czyni z rodzeństwa całkiem sporą gromadkę, szczególnie w świecie show-biznesu.
David jest jednak na nowo zachwycony rolą ojca. Wyznał, że za każdym razem jest zdumiony, gdy zmienia Harper pieluszkę. Wciąż nie może uwierzyć, że po trzech chłopcach doczekał się córki.
– Mamy trzech chłopców. W domu jest dużo energii, są ciągle w ruchu od momentu, gdy się obudzą, do czasu, gdy pójdą spać. A Harper jest zupełnie inna.
Beckham dodał, że córeczka jest \”zrelaksowana, spokojna i bardzo kobieca\”.
Nie wyklucza też posiadania kolejnego dziecka, chociaż Victoria musiałaby bardzo uważać, bo cała czwórka przyszła na świat dzięki cesarskiemu cięciu. Lekarze rekomendują nie więcej, niż trzy \”cesarki\”, ale w przypadku Harper nie było innego wyjścia.
– Mamy wielkie szczęście będąc rodzicami czwórki zdrowych dzieci, ale jeśli będziemy mieli jedno, czy dwa więcej… Dwa by chyba wystraszyły Victorię, ale może jedno więcej. Zobaczymy… Nigdy nic nie wiadomo – mówi David.
foto: Newscom/Starstock