Denise Richards najlepsze lata kariery i popularności zdecydowanie ma już za sobą. Aktorka o urodzie przypominającej naszą Olgę Kaczyńską zawsze szczerze przyznawała się do operacji plastycznych biustu.

Jej piersi raz były powiększane, to znów zmniejszane.

Czy dziś Denise równie odważnie będzie mówić o zabiegach, jakim się poddaje chcąc zachować młody wygląd?

Sądząc po zdjęciach, jest ich sporo.

Jak oceniacie wizerunek aktorki? Trzyma klasę czy przesadza z wypełniaczami?

\"

\"

\"