Ma na koncie 5 albumów, prawie milion sprzedanych płyt i w 2002 roku nagle zniknęła ze sceny muzycznej. Teraz, pełna zapału, powraca z nowym materiałem.

Co się działo przez te 15 lat z Edytą Bartosiewicz? Artystka udzieliła ostatnio wywiadu w Na językach i uchyliła rąbka tajemnicy. W prasie pojawiały się spekulacje na temat jej uzależnia od narkotyków, czy alkoholu, a ona:

– Nawet nie miałam sił tego komentować, czułam, że jakikolwiek komentarz jeszcze to tylko podsili. Na początku to nie wiedziałam w ogóle za bardzo, co się dzieje. Czas dopiero okazał się dla mnie na tyle łaskawy, że zaczęłam spotykać ludzi, którzy mi mogli jakoś pomóc i ja sama zaczęłam rozumieć, że mi jest potrzebna pomoc i, że coś ze mną jest nie halo. Bardzo osłabłam, coś się we mnie załamało, zaczęłam chorować. Przejawiało się to utratą głosu… Pewnie w skutek jakichś napięć długo utrzymujących się.

Możliwe, że przyczyn takiego stanu należy szukać w nadmiernym perfekcjonizmie piosenkarki:

– – Ona chciała stworzyć coś, co będzie perfekcyjne. Być może troszeczkę się z tym zakręciła – powiedział Andrzej Puczyński, wydawca płyt Edyty.

To samo zdała się potwierdzić Bartosiewicz:

– To jest tak, że nie mogłam skończyć tej płyty i wydając, po wydaniu singla Niewinność, że to nie jest to, o co mi chodzi, no to wolałam wstrzymać pracę nad tym. To implikowało inne moje zachowania, czyli brak kontaktu z prasą, programami, no bo o czym miałam mówić.

Cieszymy się zatem z powrotu i życzymy, żeby był to come back w wielkim stylu.

Dlaczego Edyta Bartosiewicz nagle zniknęła ze sceny? (VIDEO)

Dlaczego Edyta Bartosiewicz nagle zniknęła ze sceny? (VIDEO)