Wszystko zaczęło się od sceny, którą w swej sypialni zaobserwował pewien tata. Mężczyzna postanowił utrwalić moment na fotce i podzielić się nią z innymi.

Zobacz: Rodrigo Alve: Odessali mi 3 litry tłuszczu, a potem wstrzyknęli je w tyłek

David Brinkley wrzucił do sieci zdjęcie, na którym widzimy jego żonę, Alorę, śpiącą z dwójką dzieci. Obok Alory leży niemowlę, a dalej 2-letni syn.

David opisał swoje wrażenia po zobaczeniu tej sceny z punktu widzenia mężczyzny:

To bardzo mnie dotknęło i dało powód do rozmyślań na wiele dni – pisze internauta. – Dlatego postanowiłem to pokazać i opisać z jako facet, by wyjaśnić kilka rzeczy. Nie nienawidzę żadnej aspektu, który czyni z mojej żony matkę. Nigdy nie zignorowałbym żadnych jej emocji, które towarzyszą jej, gdy zajmuje się moimi dziećmi. Czy czasem muszę się wciskać w mały kącik na łóżku? Tak? Ale na Boga, jak pięknie ona wygląda tuląc moje dzieci – pisze David.

Potem ojciec dzieciaków tłumaczy, że kobiety są matkami małych dzieci tylko prze krótki czas. Potem dzieciaki rosną i nie mają już ochoty na czułości.

Dlaczego więc my, mężczyźni, chcemy odbierać kobietom te momenty? – pyta internauta.

Inni mają mieszane uczucia. W wielu rodzinach wspólne spanie mamy i dzieci nie jest mile widziane. Ojcowie i matki nie decydują się na dzielenie łóżek nawet z małymi dziećmi z kilku powodów. Po pierwsze – ze względu na bezpieczeństwo maluchów. Po drugie – na możliwość zachowania intymności w związku, co w sytuacji, gdy rodzice śpią z dziećmi, jest niemożliwe.

Czytaj: Skandal z kosmetykami Kylie Jenner! Co to za nazwy?! (Insta)

Dlatego też fotka Davida wywołała w sieci lawinę komentarzy. Niektórzy piszą, że zdjęcie jest piękne,a a wywód ojca mądry. Inni sugerują, że rodzice są nieodpowiedzialni śpiąc w jednym łóżku z dwójką małych dzieci.

A jaka jest Wasza opinia?