Doda i Radek Majdan wrócili z ciepłych krajów i już polskie media śledzą ich każdy ruch. Ciekawe, że potrafią mieć zupełnie sprzeczne doniesienia.

Fakt podkreśla, że związek najbardziej medialnej pary w showbiznesie kwitnie w najlepsze. Po powrocie z Jamajki Doda i Majdan pojechali do rodziców piosenkarki. Para odwiedziła Ciechanów i państwa Rabczewskich. A przecież miał być rozwód.

Z kolei Super Express pisze o tym jak Majdan w sobotę zabrał swoje rzeczy z mieszkania żony i wyraźnie zdenerwowany wrócił do siebie. Tytuł artykuł „Majdan zrobił swoje, Majdan może odejść\” wiele mówi.

Czy więc nię będzie rozwodu? Raczej nie można na to liczyć. 10 stycznia kolejna rozprawa. Nikt jednak nie wyklucza, że potem będzie wielki come back. Doda i Majdan żyć ze sobą nie potrafią, ale bez siebie najwidoczniej też nie.