W sobotnim odcinku Rankingu Gwiazd zgromadzone w studio damy rozważały problem, która z nich szybciej mówi, niż myśli.

Od słowa do słowa rozmowa potoczyła się w kierunku Dody (o której gwiazdy nie mówiły oczywiście wprost, tylko za pomocą aluzji lub określenia „królowa”).

Pojawiła się też kwestia obecności królowej w programie. Nie ma i nie będzie! – skandował Borys Szyc, a Edyta Górniak dorzuciła:

W towarzystwie mogą być tylko damy.