Doda stawia się na górnej półce
Chanel, Balenciaga... Czyżby tania tandeta się już nie sprzedawała?
Doda przechodzi przemianę. Kiedyś była pyskatą dziewczyną z sąsiedztwa, dzisiaj jest już tylko pyskata.
Czyżby marka Doda w postaci wulgarnej dziewuchy w niedrogich ubraniach stała się mało atrakcyjna?
Nasz czytelnik podesłał nam ciekawą wypowiedź autora bloga celebrities.com.pl, w której czytamy:
Nowa Doda to Dziewczyna w idealnie skrojonym żakiecie od Chanel.
Tego „idealnie skrojonego żakietu\” jeszcze na niej nie widzieliśmy, za to mieliśmy okazję oglądać buty Balenciagi, torebkę i broszki Chanel, torebkę Thomasa Wylde, kurtkę Gucciego…
Czyżby była to próba ratowania wizerunku? Coś w tym jest. Nawet najlepsze marki potrzebują zmian, dlaczego więc Doda miałaby być ciągle taka sama? Z tym, że ona kojarzy się głównie z koronkowymi topami za 30 zł, żeby nie wiadomo jak długo nosiła buty od YSL. Bo wcześniej Dorota nosiła już słynne loga – jej dodatki można było opisać jako \”torebki z logo Louis Vuitton\”, a nie \”torebki Louis Vuitton\”. A to robi różnicę.
Aby zobaczyć więcej zdjęć \”starej\” i \”nowej\” Dody kliknijcie tutaj.
2004 i 2005 r.
2008 r.