Dorota Rabczewska już niejednokrotnie udowadniała, że jeśli chodzi o sceniczne show, to nie ma sobie równych. Również na tegorocznym Sabacie Czarownic piosenkarka dała z siebie wszystko i udowodniła, że Królowa może być tylko jedna.

Na scenie Doda wiła się, wypinała, a także seksownie oplatała nogami towarzyszących jej tancerzy.

Po raz kolejny zdecydowała się również na założenie butów na niebotycznie wysokich obcasach. Mamy nadzieję, że nie odbije się to na jej zdrowiu.