Drake, z którym przez krótki czas romansowała Rihanna, pierwszy wypowiedział się o krótkim związku.

Raper czuje się wykorzystany i oszukany.

– Ona mnie wykorzystała – mówi.

O co poszło?

Zanim jeszcze byli razem, Rihanna poprosiła zafascynowanego nią artystę, by napisał piosenkę na jej najnowszy album, Rater R.

Zrobił to z radością. Riri dostała utwór i… przestała dzwonić, a media wkrótce zaczęły rozpisywać się o jej nowym chłopaku.

– Byłem pionkiem – wyznaje Drake. – Wiecie, co ona mi zrobiła? Poświęciłem jej czas, a ona zniknęła. To było okropne uczucie.

Pocieszeniem może być fakt, że piosenka ostatecznie nie znalazła się na krążku. Resztka moralności jednak w Rihannie została?