Edyta Górniak miała prośbę do organizatorów Eurowizji w 1994

Do tej pory żaden z polskich wykonawców nie powtórzył sukcesu Edyty Górniak, która w czasie konkursu Eurowizji w 1994 roku zajęła 2. miejsce. Przypomnijmy, że Górniak zgłosiła w tym roku chęć reprezentowania Polski w konkursie, ale osoby decydujące z TVP oświadczyły, że jej deklaracja została złożona zbyt późno.

Polskę w tym roku reprezentowała Monika Kuszyńska, która zajęła 23. miejsce.

Tymczasem Górniak wspomina pamiętny występ z 1994 roku. W wywiadzie dla Radia Zet gwiazda zdradziła, że miała do realizatorów show pewną prośbę.

– Pamiętam, że jak nagrywaliśmy próbę generalną zapraszano artystę do takiego pokoju, gdzie pokazywano jak zarejestrowano obraz i dźwięk, i proszono o uwagi. Wszyscy przyjmowali te uwagi naturalnie, nic ich nie dziwiło, spisywali notatki. Jak mówiłam, że tutaj jak pracuję przeponą z boku to ten brzuch tak trochę rośnie i to brzydko wygląda, że jakby mogli mnie pokazywać z boku – dokładnie tak zrobili. Takie niby proste, ale czasami trudne do osiągnięcia – mówi Górniak (cytujemy za jastrząbpost).

W finale Eurowizji Górniak wystąpiła w prostej, białej sukience na ramiączkach. Wyglądała kobieco i świeżo. Nie było żadnych fajerwerków ani efektów specjalnych, był za to głos i dobra piosenka.

Czy jeszcze kiedyś doczekamy się takiego sukcesu? Ciągle na to liczymy!