Dzieje się coś nieprawdopodobnego – Doda cieszy się coraz mniejszym zainteresowaniem.
Kiedyś każdy jej najmniejszy krok był szeroko komentowany, a prasa przekazywała sobie kolejne, trywialne cytaty.
Wygląda na to, że „królowa\” będzie musiała oddać koronę, bo Edyta Górniak zaczyna przejmować pałeczkę.
Dzięki jej upublicznionemu kryzysowi małżeńskiemu i temu, czego Dodzie brakuje, czyli ckliwości, Edzia ponownie zrobiła się w Polsce gwiazdą numer 1.
Teraz jesteśmy ciekawi, co nowego wymyśli Dorota. Romans z Nergalem z grupy Behemoth jakoś przemyka w cieniu perypetii Edyty. Będzie musiała wymyślić coś naprawdę mocnego, jeśli jako jedyna chce być na ustach wszystkich.
I nie chodzi nam o śpiewanie do pieroga czy karierę w Stanach, której nie było…