Celebrytki muszą mieć dla siebie sporo czasu. No po prostu muszą! Przed każdym wielkim wyjściem muszą przecież zrobić wszystko, by wyglądać jak milion dolarów. Taka praca. Na szczęście wiele z nich to wolne, samodzielne kobiety, które nie muszą gotować, prać i sprzątać po czteroosobowej rodzinie. Mogą więc pracować nad swoim wizerunkiem.

Edyta Herbuś też oddaje się temu zajęciu. Dość często bywa na imprezach, staje w błysku fleszy, musi wiec wiedzieć, co w modzie piszczy, jak się ubrać, żeby zwrócić uwagę itd itp.

Na premierze kalendarza z serii Dbamy o nasze życie Herbuś wystąpiła w słodkiej sukience w groszki, do której dobrała równie słodką opaskę z wielką kokardą.

Drobna tancerka wyglądała w tej stylizacji jak dziewczynka.

Podoba się Wam taka Edyta Herbuś?

\"\"

\"\"

\"\"