Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia Edyta Herbuś i Mariusz Treliński wyjechali do Nowego Jorku. Partner Edyty miał zaplanowany występ w Metropolitan Opera.

Te święta będą dla mnie wyjątkowe, bo pierwszy raz spędzę je poza domem. Dojedzie do nas syn Mariusza i wraz z przyjaciółmi przygotujemy tradycyjną, polską kolację wigilijną. Nie mogę się doczekać oglądania tych wszystkich fantastycznych spektakli na Broadwayu i widoku słynnej nowojorskiej choinki – mówiła tancerka w wywiadzie z Fleszem.

Od świąt minęło już sporo czasu, a partnerzy nadal przebywają w Wielkim Jabłku. Edyta postanowiła pożytecznie wykorzystać spędzony w USA czas i podszlifować swój angielski.

Na instagramie Herbuś własnie pojawiło się zdjęcie ze znajomymi z klasy językowej opatrzone podpisem:

Ostatni dzień w szkole językowej.. Piekny czas, piękni ludzie… Do zobaczenia kochani! 🙂

Tak łączy się przyjemne z pożytecznym?

Najwięcej witaminy, mają Polskie dziewczyny;) 😉 😉

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Edyta Herbuś (@edytaherbus)

Dziś bardzo spokojnie pod Metropolitan Opera … Wszystko szykuje się do jutrzejszej premiery:)

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Edyta Herbuś (@edytaherbus)