Zachwycamy się naszymi gwiazdkami, które jeżdżą do Hollywood na castingi, dostają role w filmach, ale niestety potem sceny z ich udziałem znikają. Tymczasem nasza rodaczka zrobiła w Stanach Zjednoczonych prawdziwą karierę. Edyta Śliwińska jest tam rozpoznawana przez większość Amerykanów. Na dodatek jest uważana za jedną z najsympatyczniejszych i najlepszych tancerek Tańca z Gwiazdami.

O tym, jak jest popularna, świadczy chociażby fakt, że impreza z okazji jej 29 urodzin zainteresowała paparazzi. Polka i jej znajomi bawili się w klubie Michaela Mina XIV Restaurant w Los Angeles. Edyta pokazała się w pięknej długiej, białej kreacji w niebieskie kwiaty. Lejący się materiał doskonale podkreślał jej idealne ciało. Nasza eksportowa sława potwierdza, że Polki są jednymi z najpiękniejszych kobiet na świecie.

Oczywiście towarzyszył jej życiowy partner, Alec Mezo.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"