Gdy patrzymy, jak powoli gasną wielkie gwiazdy, mamy mieszane uczucia. Z jednej strony żal, że ich piękno i blask minęły, z drugiej jednak zostaje pamięć ich dawnych ról, dni największego powodzenia i świetności.

Podobnie rzecz wygląda z Elizabeth Taylor, która mając na swoim koncie niezliczoną liczbę imponujących ról, niekiedy pojawia się jeszcze publicznie.

Tak było ostatnio, gdy aktorka przybyła na galę Macy’s 2008 Passport.

\"Elizabeth